Początkowo miałam tu być jeden dzień, byłam dwa i nie żałuję. Ten drugi dzień pokazał mi inne oblicze Lipari niż tylko ładne miasteczko. Moja rada - obejść miasteczko, odwiedzić Katedrę i muzeum i udać się w inne rejony.
Po Lipari można się poruszać autobusem, dobrze jednak mieć spisane rozkłady jazdy, bo bywa tak, że jest przystanek, nie ma rozkładów i nie wiadomo, czekać czy nie. Bilety kupuje się u kierowcy.
Na Lipari jest wszystko, również banki, bankomaty, możliwość płacenia kartą, jest szpital (choć mówią, że go zamkną...), jest masa sklepów - to wszystko oczywiście w miasteczku Lipari, w innych miejscowościach jest całkiem inaczej.
Statki i wodoloty pływają z Marina Lunga. Jest przechowalnia bagażu, dla tych, co przypływają na wyspę na jeden dzień.