O tym jak kupiłam bilety...

(8 marca na fb napisałam:) Właśnie kupiłam bilet na lot charterowy z Warszawy do Palermo w końcu września - na początku października (Rainbow). Cena biletu jest (w tym momencie) o 100 zł niższa niż lot Alitalia z przesiadką w Rzymie, no i jest to lot bezpośredni. Widzę że w tym przypadku dużą rolę ogrywa czas - ceny biletów rosną, ale w Alitalia też. (czyli: zaczyna się planowanie 11-tej podróży na Sycylię...)

Rozwijając temat: cel tej podróży to przede wszystkim Sciacca (południowy zachód) i Pantelleria (wyspa jeszcze bardziej na południowy zachód). W tym roku jedyne bezpośrednie loty z centralnej Polski są do Katanii. Do Palermo można dolecieć Ryanairem z Wrocławia, ale nie mam ochoty pchać się do Wrocławia, ani też lecieć do Katanii żeby się dostać na zachód. Myślałam o locie przesiadkowym Alitalia do Palermo przez Rzym (podobnie jak leciałam w zeszłym roku) ale ceny wysokie a godziny lotów i czas przesiadki dużo mniej korzystne. Po długich poszukiwaniach zdecydowałam się na charter. To też zadecydowało o terminie podróży: loty charterowe są w niedzielę, a więc lecę 23 września z Warszawy do Palermo, wracam 7 października z Palermo do Warszawy. Loty charterowe Rainbow. 

Jeśli chodzi o godziny, już było kilka zmian, podobno do ostatniej chwili mogą coś zmieniać. Na chwilę obecną wiem, że startuję z Warszawy o 7.10 (trochę wcześnie...) i lecę z międzylądowaniem na Sardynii, w Olbia. A więc zobaczę Sardynię z nieba :) W Palermo będę o 11.25, oczywiście, o ile znów czegoś nie zmienią.

Jeśli chodzi o powrót - jak na razie nie wiadomo o której lecę i to może być problem. No bo tak, do 6 października będę na Pantellerii, po czym wracam stamtąd samolotem. Mogłabym wrócić do Palermo albo do Trapani. Gdybym wiedziała dokladnie o której leci mój samolot z Palermo, mogłabym ewentualnie przylecieć do Palermo i na lotnisku poczekać. Ale to byłoby chyba zbyt ryzykowne, no bo a nuż zmienią mój lot powrotny na wcześniejszą porę? Mogę -  i chyba tak bym najbardziej chciała - wrócić z Pantellerii do Trapani, tam przenocować u Oli i Angelo i na drugi dzień pojechać z Trapani bezpośrednio na lotnisko w Palermo. Tylko co jeśli się okaże, że będę miała lot z Palermo tak wcześnie, że nie będzie o tej porze autobusu z Trapani? Mogłabym oczywiście wrócić z Pantellerii do Palermo i tam przenocować, ale nie wiem czy to ma sens... Będę musiala to przemyśleć.

W każdym razie mam bilety, nie było super tanio, no bo 945 zł za bilety tam i z powrotem, oczywiście z bagażem, ale w Alitalia byłoby drożej, dłużej, tyle, że nie byłoby tego kombinowania z niewiadomo jaką godziną lotu. Ale bilety kupione  i nie ma się co zastanawiać :)

on 14 maj 2018
Odsłony: 661

You have no rights to post comments