Jest 19.40, za 50 minut wylatujemy! Mam nadzieję, że wiatr nam nie przeszkodzi. Przygoda się zaczyna! Dziś będę spać w moim mieszkaniu w Trapani...
Chwilę później: no tak, to pewnie przez wiatr, samoloty przybywają z opóźnieniem, zapowiada się jak na razie godzinka... Ci do Aten mają szczęście, bo ich samolot jest na czas i już wsiadają. To może polecieć do Aten? To blisko ;)